WYDATKI, czyli 500 € i miesiąc w Hiszpanii ?
(całkowity koszt 25- dniowego wyjazdu)
Jako że dysponowałyśmy skąpym budżetem i wszelkie hotele, kolacje i inne atrakcje nie wchodziły w grę (na szczęście!) szukałyśmy innych, o ile ciekawszych! sposobów zwiedzania i poznania Hiszpanii. Niestety Hiszpania do tanich krajów nie należy, o czym przekonywałyśmy się na każdym kroku, próbując znaleźć chociażby „tani” hostel z Sevilii czy kupując tapas w barach. Z tego też powodu niezastąpiony okazał się CouchSurfing czyli strona na której ludzie oferują sobie wzajemną pomoc, spotkanie, nocleg i wymianę doświadczeń podróżniczych oraz życiowych. Gdyby nie ta forma goszczenia, nasze wspomnienia byłyby o wiele bardziej ubogie. Na domiar tego, wciąż doświadczałyśmy gościnności oraz serdeczności wielu przypadkowo spotkanych ludzi, którzy nie tylko nas podwozili, dzielili się doświadczeniem i swoim czasem ale także zabierali na obiad, dzielili się bagażowymi zapasami, a nawet dawali numer telefonu oraz adres (takiego typu gościnności doświadczyłyśmy aż 3 razy!). Może niektórzy nazwaliby to wykorzystywaniem innych przez cwanych Polaków, ja z kolei nazywam to gościnnością i dobrą wolą ponieważ wiem, że sama należę do otwartych i pomocnych ludzi a dobro podobno się zwraca…i to jak widać- z nawiązką
- Noclegi: hostele( 92 €), namiot i couchsurfing- bezcenne
- Transport: autobus/pociąg/taxi/metro/bla bla car: 56 €, samolot w 2 strony: 300 zł- do Malagi, 100 zł- powrotny; autostopowanie- bezcenne
- Jedzenie: 240 €, poczęstunki- bezcenne
- Wejścia i pamiątki: 50 €, podarunki od ludzi- bezcenne
Razem: 450 € + 400 zł= 1800 + 400 = 2 200 zł, czyli miesiąc pracy w markecie (1000 zł) + roczne oszczędności na korepetycjach (drugie 1000 zł)
2 200 zł- za tyle można jechać i zwiedzić Hiszpanię w miesiąc
Oczywiście gdyby nie dobrzy ludzie których spotykaliśmy na drodze i duże oszczędzanie (czyli nie kupowanie codziennie lodów, drinka i 2-daniowego obiadu) pewnie koszta byłyby o wiele wyższe ale chciałam tym podsumowaniem pokazać, że nie dysponując dużym budżetem można przeżyć wakacje marzeń w słonecznym, pięknym miejscu. Wystarczy odrobina otwartości i zaradności.